Spis treści:
- Warszawa drożeje najszybciej
- Trójmiasto wyprzedza Kraków
- Kraków, Łódź, Wrocław i Poznań bez zmian
- Popyt spada, kupujący czekają
Warszawa drożeje najszybciej
W Warszawie metr kwadratowy mieszkania kosztował w maju średnio ponad 18 tys. zł. To najwyższa stawka spośród wszystkich analizowanych miast. Wzrosty odnotowano też w innych lokalizacjach, ale stolica ponownie wyprzedziła resztę kraju. W Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii ceny także poszły w górę. Tam średnia cena osiągnęła 11,3 tys. zł za metr kwadratowy. To oznacza wzrost, choć nadal poziom ten jest dużo niższy niż w Warszawie czy Trójmieście.
Trójmiasto wyprzedza Kraków
W Trójmieście ceny mieszkań wzrosły w maju o 2 proc. i przekroczyły 16,8 tys. zł za metr. To pozwoliło tej aglomeracji wyprzedzić Kraków, gdzie średnia cena była nieco niższa – ok. 16,7 tys. zł.
Jak tłumaczy Marek Wielgo z portalu RynekPierwotny.pl, za wzrost w Trójmieście odpowiada głównie Gdańsk. To tam powstaje najwięcej drogich inwestycji – w pobliżu Zatoki Gdańskiej i w centrum miasta. To miejsca szczególnie atrakcyjne turystycznie, co wpływa na poziom cen.
Kraków, Łódź, Wrocław i Poznań bez zmian
W Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu ceny w maju praktycznie nie drgnęły. W Łodzi cena metra od sierpnia zeszłego roku utrzymuje się na poziomie 11,5 tys. zł. W Poznaniu jest to ok. 13,4 tys. zł, a we Wrocławiu 14,8 tys. zł. Marek Wielgo podkreśla, że duże znaczenie ma to, jakie mieszkania trafiają na rynek. W tym roku więcej było lokali o wyższym standardzie i większym metrażu, co winduje średnią cenę. Jednak w niektórych miastach nowa oferta nie wpływa tak mocno na poziom cen.
Popyt spada, kupujący czekają
Kwiecień przyniósł spadek sprzedaży mieszkań. To może być efekt świąt i mniejszej liczby dni roboczych, ale według Marka Wielgo kluczowy jest inny czynnik – oczekiwanie na tańsze kredyty. Wielu potencjalnych nabywców wstrzymuje się z decyzją. Rynek ma dużą podaż mieszkań, dlatego wiele osób zakłada, że warto poczekać. Możliwe są dalsze obniżki – zarówno cen nieruchomości, jak i kredytów.
Rada Polityki Pieniężnej miała w środę ogłosić decyzję w sprawie stóp procentowych. Poprzednia obniżka nie pobudziła rynku. Jeśli sytuacja się nie zmieni, kupujący mogą wstrzymywać się z zakupami jeszcze przez kolejne miesiące.
Źródło: RMF24