Spis treści:
- 2,5 miliarda złotych na mieszkania komunalne i społeczne
- "Pierwsze klucze" tylko dla rynku wtórnego
- Nowa kategoria - inwestorzy społeczni
- Realizacja zobowiązań koalicyjnych
2,5 miliarda złotych na mieszkania komunalne i społeczne
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk podkreślił, że środki z nowego programu nie trafią do deweloperów. Rząd chce skupić się na rozwoju mieszkań komunalnych oraz społecznych, aby zwiększyć ich liczbę. W 2025 roku planuje się budowę co najmniej 6,5 tysiąca mieszkań, a docelowo, do 2030 roku, ich liczba ma wzrosnąć do 40 tysięcy rocznie.
Pieniądze będą przeznaczone zarówno na budowę nowych lokali, jak i modernizację istniejących mieszkań. Władze samorządowe oraz towarzystwa budownictwa społecznego będą mogły ubiegać się o finansowanie w ramach rządowych programów.
"Pierwsze klucze" tylko dla rynku wtórnego
Program "Pierwsze klucze" ma wesprzeć osoby, które nigdy wcześniej nie były właścicielami nieruchomości. Zakup mieszkania będzie możliwy wyłącznie na rynku wtórnym. Minister Paszyk zaznaczył, że wsparcie nie obejmie rynku pierwotnego, co oznacza, że deweloperzy nie skorzystają z programu.
Wprowadzono kilka kluczowych warunków, które mają zapewnić przejrzystość i skuteczność programu:
- Zakup mieszkania będzie możliwy tylko od właściciela, który posiadał je przynajmniej 5 lat. Ma to ograniczyć działalność tzw. fliperów, czyli osób kupujących nieruchomości na krótki czas w celu szybkiej odsprzedaży z zyskiem.
- Limit ceny metra kwadratowego wyniesie 10 tysięcy złotych. W pięciu największych miastach kraju próg ten będzie wynosił 11 tysięcy złotych, a samorządy będą miały możliwość jego podniesienia.
- Wsparcie obejmie pomoc finansową w spłacie rat kredytowych. Minimalny okres obowiązywania pomocy rządowej wyniesie 5 lat.
Nowa kategoria - inwestorzy społeczni
Nowością w programie jest kategoria inwestorów społecznych, która pozwala na udział podmiotów niezwiązanych z deweloperami. Do grupy tej zaliczone zostaną towarzystwa budownictwa społecznego, samorządowe inicjatywy mieszkaniowe oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Dzięki temu możliwe będzie nie tylko budowanie nowych mieszkań na własność, ale także sprzedaż istniejących lokali na preferencyjnych warunkach.
Paszyk zaznaczył, że program powstał w wyniku długich konsultacji i negocjacji, a jego finalna wersja może jeszcze ulec zmianom w procesie legislacyjnym. Rząd chce dostosować ostateczny kształt projektu do realnych potrzeb obywateli i sytuacji na rynku mieszkaniowym.
Realizacja zobowiązań koalicyjnych
Projekt jest realizacją jednego z kluczowych punktów umowy koalicyjnej obecnego rządu. Jak podkreślił Paszyk, prace nad nim trwały ponad rok i były efektem wielu formalnych oraz nieformalnych spotkań w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.
Wdrożenie programu to jeden z priorytetów rządu, który chce zwiększyć dostępność mieszkań dla obywateli i ograniczyć spekulacje na rynku nieruchomości. Minister zapewnił, że program jest elastyczny i może być modyfikowany w toku procesu legislacyjnego, tak aby jak najlepiej odpowiadał na potrzeby mieszkańców.
Źródło: TVN24